Bitwa kolorów + Bazgrolnik wyd. Babaryba (KLIK)
Świetna, kreatywna propozycja od Tulleta. W 125 stronach znajdziemy niesamowite ćwiczenia koncentracji i ćwiczenia ręki. Jak widać po tytule, książka składa się z dwóch części. W pierwszej z nich spotkamy rycerzy, roboty, statki kosmiczne. Stykamy się tutaj z wyścigami, różnymi potyczkami. Druga część jest spokojniejsza, to miejsce, w którym dziecko może wykazać się kreatywnością.


Wszystkie książki sprawdzą się z pewnością na zimne, jesienne wieczory. Dajmy dzieciom współtworzyć książki, to naprawdę wpływa na poczucie sprawstwa, autonomię i prostą radość.


Dobrej nocy! :)

Hej Kochani!
Ruszam z nową serią postów. Będą one dotyczyły gier i zabaw, które zarezerwowaliśmy na jesienne wieczory. Spotkacie tu sporo nowości wydawniczych (i nie tylko).
Zaczynam od puzzli, które towarzyszą Brunkowi odkąd skończył niecałe półtora roku. Zaczynaliśmy od puzzli tzw. par (Czuczu love) albo puzzle z dziurką. Dziś chciałabym Wam przedstawić nowości z naszego regału:


Puzzle przestrzenne Czuczu KOSMOS (KLIK)
Są one przeznaczone dla dzieci powyżej drugiego roku życia. Brunek z takimi puzzlami radzi sobie już praktycznie sam. Mają 20 elementów, które tworzą układankę i 8 przestrzennych figurek. Pomagam synkowi po prostu zacząć. Te puzzle spodobały mu się wyjątkowo, ze względu na dodatkowe figurki.






Puzzle Alfabet XXL od Kapitan nauka KLIK

Spostrzegawczość i nauka literek z ulubionymi zwierzętami to świetne rozwiązanie. W zestawie jest aż 71 elementów: 48 puzzli, 23 żetony z literkami oraz plakat z  całym rysunkiem. Są świetnie dopasowane do dłoni malucha. Bardzo szybko poszło nam ich ułożenie. Mój zmotoryzowany synek dodatkowo zainteresował się tym, że zwierzątka jadą w wagonach po torach.  Świetna propozycja dla przedszkolaków :)







Puzzle Pucio kolejne dwa zestawy wyd. Nasza Księgarnia

Jest to propozycja 6 wersji zabaw dla dzieci z wykorzystaniem 20 obrazków i 20 podpisów.

Zbliżają się święta, jak tu nie ubrać choinki z ulubionym bohaterem książki? :)
Puzzle są innowacyjne ze względu na swój kształt, a mianowicie - są choinką. W środku znaleźć można także niespodziankę, kilka tekturowych bombek, które da się wykorzystać by udekorować prawdziwą choinkę. Pasują także jako ozdoba pokoju. Pucio i Misia przygotowują wspólnie świąteczne drzewko. Puzzle te idealnie komponują się z naszymi przygotowaniami do Świąt Bożego Narodzenia.




Puzzle Jestem przedszkolakiem wyd. Nasza Księgarnia KLIK

 Witamy w Słonecznym przedszkolu, puzzle zostały wykonane dzięki ilustratorowi Przemysławowi Liputowi. (kojarzycie Rok w przedszkolu? Tak,  to właśnie tego Pana :) )
Po ułożeniu puzzli wydaje się jakbyśmy oglądali picture booka. Wszystko jest niesamowicie dopracowane, każdy szczegół. Lubię bardzo temat przedszkola, to zawsze pomaga w procesie adaptacji. Puzzle zawierają 88 elementów, dla Brunka to niesamowite wyzwanie. Ale staramy się ciągle, by usamodzielniać jego układanie.

            Hej Kochani!
        Wiem, że Brunek ma  dopiero 3,5 roku (może to już aż w niektórych sprawach), ale wierzę, że kolekcjonowanie wspomnień i pamiątek z początku jego życia to piękny podarek na przyszłość. Nawet teraz kiedy ogląda swoje zdjęcia i filmiki, mówi: Ojej dzidzia Bruno, albo pyta "Kiedy byłem mały to.. " . Do zbierania wszystkich skarbów zaopatrzyliśmy się w:

1. Pudełko wspomnień od Luxnote.pl (KLIK)
Jest to niesamowity i pojemny box (o wymiarach 37,5x28,5x11cm). Podoba mi się jego wykonanie - piękna, lniana okleina, na której wytłoczony jest napis Skarby Mojego Dzieciństw (na górze pudełka). Zamykana pokrywa ma w sobie magnes. We wnętrzu znajduje się metryczka, w której wpisuje się dane dziecka, można wkleić też zdjęcie. Wybrałam kolor pistacjowy.
W Brunkowym pudełku znalazło się już kilka rzeczy: pierwszy smoczek, opaska ze szpitala, kosmyk włosów, książeczka z historią jego imienia, karta z kalendarza z dnia jego urodzenia,  pamiętnik wspomnień, pierwszy rysunek w domu, pierwsza laurka z przedszkola dla mamusi, zdjęcia, bilety, pamiątki z pierwszych urodzin.




2. Pamiętnik (kronika) Moje dzieciństwo od Luxnote.pl (KLIK)
Pamiętnik o formacie A4 zawiera wiele wspomnień, miejsc na zdjęcia czy odciski rąk i nóżek. To 112 stron pełnym wzruszeń i radości przeznaczonych dla dzieci do 6 roku życia. Wybrałam kolor pistacjowy. Na pewno jest to album, który warto mieć od narodzin i uzupełniać na bieżąco. Dla mnie skompletowanie większości dat i zdjęć było wielkim wyzwaniem. To naprawdę wielka radość i satysfakcja. W pamiętniku znajdziemy takie strony jak pobyt w szpitalu, pierwszy tydzień w domu, pierwsze miesiące, pory roku, chrzest, poznawanie świat itp. Zerknijcie na spis treści. Samo wykonanie całego pamiętnika jest wyjątkowe. Okładka jest twarda, bawełniana, bardzo elegancka. Na niej wytłoczony napis Moje dzieciństwo. Co więcej, po otwarciu albumu zachwyt nie mija, papier jest niesamowicie aksamitny. Dodatkowym elementem jest tasiemka, dzięki której możemy zaznaczyć ważny dla nas etap lub po prostu miejsce gdzie skończyliśmy ostatnio wypełniać.








3. Brzuchatka i Bocian od Homidesign (KLIK)
Ramka na pierwsze zdjęcie z USG, od zawsze o niej marzyłam. Cieszę się, że przyozdabia pokój Brunka.  Średnica zdjęcia dla ramki brzuchatki to 6 cm, natomiast w bocianie jest to 9 cm.

Obydwie ramki mamy w odcieniu szarym. Zostały one pokryte farbą spełniającą wymagania europejskiej normy bezpiecznych zabawek.





















4. Zdjęcia kwadraty 8x8cm do stworzenia własnej galerii i wklejenia do kroniki od Moonylab (KLIK)
Utworzyłam z nich galerię, dzięki ramek 3D i sznurka z klamerkami. Kwadraty są niezastąpione, wizualnie cieszą oko. Wprowadzają nas trochę w taki klimat retro.






Dodatkowymi wspomnieniami mogą być poduszki dekoracyjne ze zdjęciami/metryczką, a nawet plakaty metryczki umieszczane na ścianie.

 plakat B jak Bruno dostępny u PlanetaVenus (KLIK)
 plakat karta z kalendarza była prezentem na pierwsze urodziny Brunka