#CynkoKrem krem do pielęgnacji
Dziś chciałabym Wam przedstawić dwa produkty, których używamy już od lipca. CynkoKrem i CynkoKrem GO! (KLIK) . To wspaniałe, że takie kosmetyki do pielęgnacji dla całej rodziny (a zwłaszcza dla maluszków od pierwszego dnia życia) powstały właśnie w Polsce. Dostały także pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka.
Dlaczego są tak wyjątkowe?
Znajdziemy tu:
- lanolinę (nawilża i zmiękcza),
- pantenol (przyspiesza gojenie naskórka, zmniejsza zaczerwieniania i uczucie pieczenia),
- tlenek cynku (wspiera regenerację skóry),
- wosk pszczeli (wspomaga utrzymanie odpowiedniego nawilżenia),
- olej ze słodkich migdałów (wzmacnia nawilżenie skóry, występuję także jako składnik przy AZS),
- oliwa z oliwek (natłuszcza i nadaje skórze elastyczność).
Na stronie powyżej znajdziecie także udostępnione wyniki badań dotyczące stosowania tych kremów u dzieci w wieku od 6 tygodni do 5 lat.
Tubki CynkoKrem Go używamy turystycznie, świetnie się sprawdza do torby, kiedy przewijam Leosia poza domem. Natomiast słoiczka używamy w domu. Krem w słoiczku ma gęstszą konsystencję od tego w tubce, w nim też jest więcej tlenku cynku. Przyznam szczerze, że jeśli zachodzi taka potrzeba używamy go także dla Starszaka. Świetne jest to, że krem "nie szczypie", tak mówi o nim mój Starszy Syn. Sama lubię ten krem w słoiczku. Przyznam, że zauważyłam poprawę już po pierwszych kilku dniach stosowania. Dodatkowo Leoś często załatwia się przy ząbkowaniu. Taki krem to dla nas naprawdę ogromna ulga i pomoc. Znikają podrażnienia, zaczerwienienia. Od częstej zmiany zdarzało się, że młodszy synek już płakał na sam widok pieluszek. Cieszę się, że szybko zażegnaliśmy ten stan. I to właśnie z CynkoKrem. Przyznam szczerze, że patrząc na niską cenę tych produktów jestem w szoku, że płacimy tak niewiele, za taką jakość :)
Koniecznie zapoznajcie się z nimi.
0 komentarze