Łóżeczko turystyczne, które wzięliśmy ze sobą to model Thomi (KLIK) od Lionelo. Mamy opcję dwupoziomową z przewijakiem w odcieniu Navy Blue. Thomi jest modelem 2w1, ponieważ może służyć także jako kojec. Ma z boku dodatkowe wejście, rozsuwane z zewnętrznej strony. Nasze pierwsze przymiarki były w domu. Pierwszy poziom nada się świetnie dla Malucha mniej więcej do 9 kg. Do takiego etapu rozwoju, w którym jeszcze dziecko samodzielnie się nie obraca. My już jesteśmy po tym etapie zarówno wagowo jak i rozwojowo, dlatego korzystamy z niższego poziomu. Dolny poziom to obciążenie maksymalne 15kg. Muszę przyznać, że na chwilę wszedł tam także Brunek, który ma wagę 20 kg. Łóżeczko dało radę :) Starszak testuje wszystko co mamy dla Leosia.
Wymiary to: 125x68x79cm. Natomiast po złożeniu zajmuje ono: 26x26x83cm. Idealnie pasuje wśród walizek w bagażniku. 

Obok przewijaka znajdziemy także pojemniki na różnego rodzaju akcesoria do pielęgnacji maluszka. Na zabawki sprawdzi się z kolei boczny organizer. Dla maluszka znajdziemy także karuzelę z zabawkami. 

Nam łóżeczko turystyczne świetnie sprawdziło się na tarasie, na drzemki. My mogliśmy cieszyć się chwilą odpoczynku na tarasie, a maluszek bezpiecznie spał. Co więcej, dzięki zamontowanym kółkom jest mobilne, w łatwy sposób można nim przejechać w inne miejsce.