Biblioteka Malucha #35 wyd. Mamania

by - 25.6.21


Witajcie w piątek!
Dziś chciałabym Wam pokazać książki dla Maluszków od wyd. Mamania (KLIK). 
Oczywiście, każdą przed czytaniem z Leosiem, najpierw czytamy z Brunkiem. Te dwie bardzo przypadły mu do gustu. Nie ma nowych książek, które umkną Starszakowi. Gus wzbudził jego sympatię od razu. Jak to jest, że dzieci widzą u innych oznaki zmęczenia, marudkowania i pytają a dlaczego tak. A gorzej wychodzi im to u siebie :D 

Drogie ZOO (KLIK) 
Pierwsze wydanie tej książki pojawiło się w 1982 roku. Obecnie jest to najnowsza wznowienie :)
Kartonowa, kwadratowa (16x16cm) książka z otwieranymi klapkami. Strony są zaokrąglone. 
Chłopczyk marzył o domowym zwierzęciu. Napisał list do zoo z prośbą o jakieś zwierzątko do domu. W odpowiedzi dostał między innymi słonia, żyrafę, lwa. Każde z tych zwierząt miało w sobie coś co nie do końca odpowiadało naszemu bohaterowi. Lew był za groźny, żyrafa za wysoka. Zwierzęta z ZOO raczej nie są potulnymi, domowymi pupilami. Dopiero w ostatniej przesyłce chłopczyk natrafił na coś idealnego dla niego.  Ta książeczka jest niesamowita, tyle tutaj wartościowych rzeczy, których można przy okazji się nauczyć. Na przykład: każda ze skrzynek ma inny kolor; występują zwierzęta, uczymy się ich nazw; możemy naśladować odgłosy albo ruchy tych zwierząt; uczymy się porównywać zwierzęta, a także opisywać zwierzęta, które akurat widzimy. Świetna propozycja!


 





To jest Gus (KLIK)
Większa książka w formacie: 28,5x23cm, w twardej oprawie, z papierowymi kartkami. 
Świetna historia, o marudnym piesku, z którym tak naprawdę wszyscy możemy się utożsamić. Pies nie lubi spacerów, nowych znajomych, nawet własnych urodzin. Jednak cudownie jest mieć z kim się dzielić swoimi problemami. Gus zaznajamia się w swoim domu ze Szczeniakiem. Starszy piesek zaczyna robić i bawić się w różne rzeczy z większym przekonaniem. Urocza historia, która pozostawia po sobie dobry nastrój. 







You May Also Like

0 komentarze

IG